piątek, 23 czerwca 2017

Kolorowanie stempli

Wieczorami, kiedy nie mogę już nic innego robić, a tabletki na sen jeszcze nie zaczęły działać, koloruję laleczki. Pokolorowanie 3 zabiera mi godzinę. Aż godzinę. Używam do tego promarkerów i markerów FC. Nie da się odróżnić, które są które - myślę, że to świetnie świadczy o FC. ;)










4 komentarze:

  1. Wiesz co? Ja mam całą mase promarkerów i średnio umiem je używać. Pokolorujemy coś kiedyś razem i przy okazji trochę się podszkolę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne! Jesteś z Wawy? Ja się dopiero uczę, jeszcze mało umiem, obejrzałam chyba ze sto tutoriali, ale chętnie nauczę Cię tego, co wiem;)

      Usuń
  2. ślicznie pokolorowane :) stempelki dziewczynek ładne. masz talencik.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, aż się zarumieniłam ;) Stempelki w większości z wymian, na własność mam tylko Gorjussków kilka ;)

      Usuń

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze! Wiele dla mnie znaczą! <3 Komentarze na blogu to dla mnie jak powrót do naszej wielkiej blogowej rodziny, do tego, jak to było jeszcze kilkanaście lat temu, przed fb, kiedy blogi żyły i to tu toczyło się życie blogowe. Fajnie jest to znowu czuć. :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!